niedziela, 17 stycznia 2016

Złapać zapał do pracy ?! Co, gdzie, jak?!

Ile razy powtarzamy: ''Nowy Rok, Nowa/Nowy Ja'' ? I co roku ta sama LIPA! Zero zmian, zero postanowień, zero czerpania radości z życia! W pewnej mądrej książce przeczytałam, że aby coś osiągnąć, zmienić - musimy działać w trybie: ''AKCJA - REAKCJA''.

Chcę zacząć pisać bloga - zakładam go w tym samym dniu. 
Chcę schudnąć - zaczynam od zaraz. 
Chcę zbudować lepszą formę, wyrzeźbić mięśnie - robię dobry plan treningowy. 
Chcę naprawić przyjacielskie relacje - umawiam się w najbliższym czasie na spotkanie. 
Marzę aby w niedalekiej przyszłości odbyć podróż, choćby na ''koniec'' świata - odkładam w miarę możliwości, każdy głupi grosz. 

I tak dalej.. dużo by tu wymieniać, ale w sumie nie o to chodzi. Po prostu, jeśli chcesz coś zrobić - zrób to! Nie ma co patrzeć na innych w realizacji marzeń, TWOICH marzeń. Bo tak naprawdę nikt za Ciebie życia nie przeżyje, a czas mija nieubłaganie. Czasami pewne rzeczy wydają się nieosiągalne, nie do zdobycia.. ale zawsze przychodzi odpowiedni moment, żeby zrobić krok do przodu. Chociażby z miłością, która tyle znaczy dla każdego z Nas. Nie raz traci się już nadzieje, czy kiedykolwiek przyjdzie, czy jeszcze poczujemy te magiczne motyle w brzuchu, bo już w sumie jesteśmy coraz starsi? Ale wiecie co?! Poczujemy, tylko trzeba się porządnie rozejrzeć wokół, dać szanse sobie i innym. I tak samo jest w każdej innej dziedzinie życia. Co z tego, że nie każdy chce czytać mojego bloga i nie każdy zgadza się z moimi poglądami, jakimi tutaj się z Wami dzielę, jakby człowiek miał się wszystkim przejmować, to niczego by nie osiągnął! Chce prowadzić bloga - to prowadzę, chce się trochę pożalić - żalę się, chcę zrobić jakąś bransoletkę - robię ją, chce zjeść czekoladkę - jem! :D 

Pamiętajcie, że wszystko jest możliwe i wszystko jest do zrobienia. Wystarczy, żeby zrobić ten jeden mały kroczek do przodu! 

'' Bez trudu zdołasz przetrwać każdy dzień, jeśli potrafisz przetrwać jedną chwilę. Rozpacz to wytwór wyobraźni, która udaje, że przyszłość istnieje, i uparcie przewiduje miliony chwil, tysiące dni, czym tak cię wyczerpuje, iż nie potrafisz żyć chwilą, która trwa.'' Andre Dubus, Historia pewnego ojca 




2 komentarze:

  1. O! Dokładnie tak samo było z moją córką. Stwierdziliśmy z żoną, że robimy dziecko. No to dawaj, robimy! Następnego dnia oczywiście stwierdziliśmy, że już nie robimy, że chcemy jeszcze odrobinę pożyć przecież...no ale było już za późno. Dzisiaj nie żałujemy nic, a nic.

    OdpowiedzUsuń
  2. Dokładnie, najlepiej od razu działać. Bo odkładając jakieś plany ciężko potem się zmotywować ;)

    OdpowiedzUsuń